Krety są urządzeniami niesterowalnymi. Oznacza to że nie ma możliwości zmiany kierunku pracy LEWO / PRAWO oraz GÓRA / DÓŁ maszyny podczas wykonywania przecisku. Możliwa jest jedynie zmiana kierunku TYŁ / PRZÓD, poprzez zawór w olejaczu. Jednak sama korekta kursu maszyny jest możliwa jedynie na początku realizowanego przecisku, zanim cała maszyna zniknie nam w gruncie. Od tego jak go ustawimy na początku, zależeć będzie celność wykonywanego przecisku.
Jednym z najważniejszych elementów kreta, mającym bezpośredni wpływ na celność przecisku, jest głowica, a dokładnie jej kształt. Najlepiej wypadają krety posiadające głowicę schodkową:
Taki kształt głowicy ogranicza do minimum możliwość zmiany toru maszyny, w wyniku napotkania na twarde przeszkody. Przeszkoda ulega rozbijaniu przez kolejne, rosnące średnice głowicy aż do momentu, kiedy maszyna utoruje sobie drogę w twardym gruncie na całej średnicy.
Kret wyposażony w inny typ głowicy - głowicę stożkową, wykazuje nieznacznie większą szybkość w wykonywaniu przecisku. Traci jednak znacznie na celności. A to właśnie celność jest kluczową cechą kretów. Niecelnie wykonany przecisk, zwłaszcza w osi pionowej, może być przyczyną nieplanowanych wyskoich kosztów, wynikających z uszkodzenia nawierzchni, pod którą realizujemy przecisk. Kret z głowicą stożkową, napotkawszy na przeszkodę, najczęściej oślizguje się po niej, zmieniając pierwotnie zadany mu kierunek. Zmiana kąta toru kreta zaledwie o 1o, powoduje odchylenie aż o 20 cm od planowanego miejsca wyścia maszyny, na dystansie 10 metrów przecisku. Głowica stożkowa jest dobra jedynie w miejscach, gdzie mamy do czynienia z jednolitym gruntem, o tym samym stopniu zagęszczenia niezależnie od głębokości, bez wtrąceń twardych struktur. O takie warunki gruntowe jednak trudno, warto więc, dla bezpieczeństwa zawsze korzystać z maszyn zaopatrzonych w głowicę schodkową. Wszystkie nasze maszyny posiadają takie właśnie głowice. Na specjalne życzenie możemy wykonać głowice stożkowe, według indywidualnych oczekiwań, ale zdecydowanie nie polecamy tego rozwiązania.
Na kolejnych ilustracjach pokazujemy w jaki sposób kształt głowicy wpływa na celność przecisku. Na pierwszym obrazku widzimy, jak kret radzi sobie napotkawszy na twardą przeszkodę. Energia uderzenia maszyny jest na tyle duża, że jest ona w stanie rozkruszyć taką przeszkodę. Przykładowo, MAX K130S posiada energię pojedynczego uderzenia na poziomie ponad 400 J. Taka wartość odpowiada sytuacji, gdybyśmy zrzucili ciężar o masie 20 kg z wysokości 2 metrów.
Na kolejnej ilustracji pokazujemy, w jaki sposób kret z głowicą schodkową radzi sobie napotkawszy na twardą przeszkodę w jej krańcowym miejscu. Segment po segmencie, średnica po średnicy takiej głowicy będzie on wypychał tą przeszkodę, aż do całkowitego jej usunięcia z przyjętego korytarza przecisku.
I na ostatniej ilustracji pokazujemy, co dzieje się w takim przypadku, gdy nasz kret jest wyposażony w głowicę stożkową. Poprzez jej stożkowy kształt, maszyna podda się przeszkodzie, zmieni swój pierwotny kierunek i dalej będzie już podążał niezgodnie z założoną trajektorią.
W najlepszej sytuacji, gdy kret nam ucieknie w dół lub w którymś kierunku poziomym, będziemy zmuszeni do odszukania go gdzieś w okolicach planowanego miejsca docelowego. Gorzej, gdy nam kret ucieknie w górę, w wyniku napotkania na twardą przeszkodę. Wraz z uzyskaniem głębokości powyżej bezpiecznej głębokości wykonywania przecisku (zależnej od średnicy kreta oraz od stopnia zagęszczenia gruntu), nawierzchnia pod którą prowadzimy prace ulegnie podniesieniu i powstanie garb na drodze lub chodniku. Koszty usunięcia takiego uszkodzenia nawierzchni mogą znacznie przekroczyć nasze przychody z realizowanej instalacji.
Podobnie wygląda sprawa przy wykonywaniu przecisków kretem, którego głowica wykazuje znaczne zużycie. Taką głowicę pokazujemy poniżej.
W takim przypadku naprawdę warto zainwestować w nową głowicę.
Kolejnymi istotnymi parametrami jest właściwa relacja między średnicą maszyny, jej długością i masą oraz wynikające z nich położenie środka ciężkości. Te parametry są optymalizowane już w fazie projektowania, a następnie weryfikowane podczas testów prototypu maszyny. W naszych kretach podczas projektowania przyjęliśmy zasadę, żeby środek ciężkości kreta (CG), znajdował się w okolicach połowy długości kreta, ale jednocześnie bliżej głowicy kreta, niż środek parcia kreta (CP). Położenie środka ciężkości kreta (CG) w okolicach połowy jego długości, wpływa pozytywnie na zachowanie zadanej trajektorii podczas przecisku, niweluje wpływ ciężaru maszyny na potencjalną możliwość zboczenia z zadanego kursu. Takie wzajemne położenie tych środków (CG względem CP), ma na celu utrzymywanie stałego zadanego toru podczas wbijania, oraz automatyczny powrót kreta na zadany, właściwy tor, zwłaszcza w przypadku zmiennych i trudnych warunków gruntowych, gdzie mamy do czynienia z różną gęstością, wilgotnością oraz różnym rodzajem gruntu. Dodatkowo istotna jest sama odległość między wskazanymi środkami.
Tej zasady niestety nie da się zastosować w przypadku tzw. krótkich wersji kretów. W tych urządzeniach, niestety z uwagi na konieczność zapewnienia im odpowiedniej energii oraz częstotliwości pracy, środek ciężkości kreta (CG)znajduje się w większej odległości od głowicy kreta, niż środek parcia kreta (CP). To niestety skutkuje tym, że kret ma skłonność po wybiciu z zadanej trajektorii, do pogrążania się dalej w kierunku tego odchylenia zamiast powrócić z powrotem na zadany na początku tor. Dlatego wszędzie tam, gdzie warunki terenowe na to pozwalają, sugerujemy korzystanie ze standardowych DŁUGICH kretów. Oczywiście nie jest tak, że krety krótkie absolutnie sobie nie radzą, jeśli chodzi o celność. Ich celność będzie zadowalająca na krótkich dystansach, od 10 do 20 metrów, w zależności od warunków gruntowych. Pamiętajmy o tym o czym wspomniano wcześniej: zmiana kąta toru kreta zaledwie o 1o, powoduje odchylenie aż o 20 cm od planowanego miejsca wyjścia maszyny, na dystansie 10 metrów przecisku. Im większa odległość przecisku, tym w przypadku zboczenia kreta (na skutek warunków gruntowych), odchylenie to będzie rosło proporcjonalnie do odległości przecisku.
Na celność przecisku duży wpływ ma także sam operator, poprzez prawidłowe ustawienie kreta na początku przecisku, oraz ewentualne dalsze korekty, zanim całowicie pogrąży się w glebie. Szczegóły znajdziecie Państwo w dokumencie zamieszczonym w zakładce O FIRMIE / MATERIAŁY DO POBRANIA - Instrukcja do zestawu optycznego.
Musimy pamiętać, by w trakcie celowania, Zestaw optyczny znajdował się na krecie w pozycji idealnie pionowej. Do tego celu służy nam Libella (poziomnica) (1) umieszczona w przedniej części obudowy Zestawu optycznego (5):
Po ustawieniu Zestawu optycznego na krecie, należy w pierwszej kolejności zadbać o to, by Libella (1) wskazywała pion. Dopiero po spełnieniu tego warunku, należy ustawić kreta tak, by Krzyż celownika (2) znajdował się na odpowiedniej wysokości Tyczki Zestawu optycznego (3).
Celność kretów pozwala także na wykonanie instalacji kanalizacyjnych, tzw. grawitacyjnych. Więcej informacji na ten temat znajduje się TUTAJ.
Na koniec przedstawiamy jak wygląda nasze doświadczenie podczas prac kretem w gruntach różnego typu:
RODZAJ GRUNTU |
ZACHOWANIE SIĘ KRETA |
Torf |
Może uciec w dół z uwagi na swoją masę. Małe tarcie o grunt powoduje powolną realizację przecisku. Grunt zapada się bezpośrednio za kretem. |
Muł / szlam |
Może uciec w dół z uwagi na swoją masę. Małe tarcie o grunt powoduje powolną realizację przecisku. Grunt zapada się bezpośrednio za kretem |
Miękka glina |
Należy uważać podczas celowania, by kret nie uciekł w dół |
Twarda glina |
Kret będzie miał tendencję do uciekania w górę |
Suchy piach |
Kret powienien zachować prosty kierunek trasy. Zaleca się od razu bezpośrednie wciąganie rury, z uwagi na zasypywanie się za kretem |
Mokry piach |
Może uciec w dół z uwagi na swoją masę. Małe tarcie o grunt powoduje powolną realizację przecisku. Należy zmniejszyć ilość doprowadzonego powietrza. |
Mokry / suchy żwir |
Duże frakcje mogą wpłynąć na odchylenie kreta od zadanego kursu, zwłaszcza w przypadku głowicy stożkowej. Także obecność pustych obszarów lub kieszeni wodnych mogą wpłynąć na zmianę kierunku kreta. |
Warto wspomnieć, że przy udziale naszego MAX K130S, zdobyliśmy 1 miejsce w Pierwszych Oficjalnych Międzynarodowych Zawodach Przeciskowych, tzw. RODEO KRETÓW (szczegóły TUTAJ). To właśnie celność zadecydowała o naszym sukcesie.
A liczne grono naszych Klientów uznaje nasze maszyny za jedne z najcelniejszych, spośród dostępnych na rynku. Nasi Klienci donoszą nam co jakiś czas o celnie wykonanym przecisku, na dystansach przekraczających nawet 40 metrów. Ostatnio (marzec 2017 roku) firma NALTEL przekazała nam informację o celnie wykonanym przecisku na dystansie 43 metrów, przy użyciu kreta MAX K180S, najcięższej maszyny z naszej oferty kretów. |